wtorek, 18 stycznia 2022

Wieczór z muzyką filmową

Na miły początek tego tygodnia, w dodatku na tak zwany “blue monday”, kino DCF zorganizowało wieczór z muzyką filmową. Na scenie mogliśmy usłyszeć Wrocławski Kwartet Capitalny w składzie: Emilia Danilecka (wiolonczela), Joanna Trzaska (skrzypce), Beata Wołczyk (skrzypce) oraz Dariusz Wołczyk (altówka).

Gościnnie zaśpiewali: Justyna Szafran, Katarzyna Emose Uhunmwangho, Artur Caturian oraz Tomasz Leszczyński. 

Na przywitanie mogliśmy usłyszeć muzykę z amerykańskiego serialu kryminalnego Peter Gunn, gdzie po zakończeniu prowadzący Jarosław Perduta przywitał wszystkich obecnych.

Wchodząc w tematy kryminalne, a nawet kryminalno-gangsterskie, Wrocławski Kwartet Capitalny zagrał melodię, która towarzyszyła najpopularniejszej nowojorskiej mafii w filmie “Ojciec Chrzestny”. 

“Heaven... I'm in heaven, And my heart beats so that I can hardly speak.” Tą piosenką, a wręcz hitem z 1937 roku, zaszczycił nas następnie Artur Caturian.

CHEEK TO CHEEK jest  z filmu “Panowie w cylindrach” - opowieści o amerykańskim tancerzu, którego przyjaciel z żoną, zapraszają do Wenecji. Oczywiście nie bez powodu. Celem jest poznanie go z pewną młodą dziewczyną, by ten mógł się wreszcie ustatkować. 

Następnym ważnym utworem, który został wykonany, był “Czarnoksiężnik z Krainy Oz”, gdzie niesamowita Justyna Szafran zaśpiewała piosenkę “Over the Rainbow”. Ciekawe jest jednak to, że 1939 roku kierownictwo wytwórni MGM usunęło tą piosenkę filmu, twierdząc, że spowolni jego akcję. Pod naciskami jednego ze współproducentów, przywrócono ją, a ona przez następne 83 lata została zapamiętana w historii i  nadal jest przebojem.

Po zagraniu melodii z filmu “Dawno temu w Ameryce” z Robertem De Niro w roli głównej, przyszła pora na “Singin' in the Rain”, gdzie swojego głosu użyczył Tomasz Leszczyński. Film ten, był dość dużym wyzwaniem dla aktorów w 1952 roku, ponieważ wtedy był to jeden z pierwszych filmów dźwiękowych.

Usłyszeliśmy również utwór z filmu “Żądło” z 1973 roku, “Zapach Kobiety”, gdzie wystąpił wspaniały Al Pacino, “Frantic” z Harrisonem Fordem, “Misję” z Robertem De Niro, “Mission: Impossible” z Tomem Cruisem, oraz jedną z najpopularniejszych nut filmu szpiegowskiego o agencie 007 - Jamesie Bondzie.

Jedna z ostatnich piosenek śpiewanych solo była z filmu “Śniadanie u Tiffaniego” z ikoniczną Audrey Hepburn, w wykonaniu Katarzyny Emose Uhunmwangho.  

Na (prawie) zakończenie usłyszeliśmy rok 2002, czyli melodię z “Władcy Pierścieni”, która zabrała nas wspomnieniami do wioski hobbitów. Duet Tomasza z Arturem pożegnali nas piosenką Franka Sinatry “My Way”.

Taka forma spędzenia poniedziałkowego wieczoru, jest dosłownie, jak i w przenośni “miła dla uszu”. Zapraszamy Was na następne wieczory z muzyką filmową do kina DCF we Wrocławiu, gdzie dostaniecie nie tylko muzykę, ale i… o tym musicie przekonać się już sami! 


Natalia Pietrzak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz