piątek, 1 marca 2019

Jacek Braciak w głównej roli - Magiel filmowy 3 marca



Kiedy myślę „Jacek Braciak”, myślę przede wszystkim o filmach Wojciecha Smarzowskiego. W „Róży” zagrał męża Amelii (Kinga Preis), w „Klerze” marzącego o watykańskiej wielkiej karierze księdza Leszka Lisowskiego, w „Wołyniu” zagrał ojca Zosi, głównej bohaterki. W „Drogówce” był Trybusem, starszym posterunkowym.

Filmy Wojciecha Smarzowskiego pozostają w pamięci na długo, niemal na zawsze. Razem z nimi ich bohaterowie, wszyscy z krwi i kości. Choć czasem się mylą, nic dziwnego, skoro traci się oddech, oglądając te straszne historie.

Jeśli ktoś pamięta film „Edi” sprzed siedemnastu lat, to pamięta też Jacka Braciaka. Piotr Trzaskalski obsadził go w roli Jureczka, życiowego rozbitka. Tę postać zagrał bez moralizowania, bez sentymentu, choć jednocześnie był dzieckiem, znajdującym prawdziwą radość życia tam, gdzie z trudem dostrzeglibyśmy cokolwiek. On znajdował cuda, a Trzaskalski dostrzegł w aktorze geniusza.

Braciak jest też aktorem serialowym, ma na koncie m.in. rolę przyjaciela Ludwika Boskiego w „Rodzince.pl”, był zabawnym mężem w patchworkowej rodzinie z „Ja to mam szczęście!”.

Na ekranach kin gości „Córka trenera”. Jacek Braciak zagrał tytułowego ojca w historii Łukasza Grzegorzka, a na „Prowincjonaliach” dostał Jańcia Wodnika za najlepszą rolę męską. I nic dziwnego, bo zagrał ojca, który za córkę oddałby wszystko, bez egzaltacji. „Braciak gra nieudacznika, który nie stracił godności. Ma tenis, ma córkę, ale chyba niewiele więcej. Oczami wyobraźni widzi Wiktorię w miejscu Radwańskiej, i wierzy, gorliwie wierzy, że marzenie się spełni (…). Ten wyjątkowy aktor po raz pierwszy otrzymał szansę na tak pełny, wewnętrznie skomplikowany portret. Wykorzystał każdą sekundę ekranowej obecności.” – napisał w recenzji filmu Łukasz Maciejewski, który poprowadzi Magiel Filmowy z Jackiem Braciakiem, w niedzielę o godzinie 19 w DCF-ie.

Jacek Braciak to bardzo wiele kreacji, wiele znakomitych. I własne zdanie, np. o „Green Book”, o którym dla gazeta.pl powiedział, że jest filmem naiwnym. Trzeba mieć odwagę, żeby to powiedzieć.

Małgorzata Matuszewska

Fot. Akson Dystrybucja

Szczegółowe informacje o Maglu Filmowym: 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz