Zawsze bardzo blisko rzeczywistości, zawsze jest lustrem dla nas samych – Teatr im. Heleny Modrzejewskiej pokaże dziś ekranową wersję spektaklu „III Furie”, na legnickiej scenie zaprezentowanego osiem lat temu. Osiem lat temu premiera w teatrze, od telewizyjnej premiery w TVP Kultura minęło siedem lat.
Świetny czas – dzień po wyborach do Parlamentu Europejskiego – na prezentację przedstawienia bardzo polskiego, bardzo europejskiego, bardzo bliskiego i nie tyle poruszającego, a szarpiącego polskie myślenie.
Właśnie teraz Polska wrze, gotują się zawiedzione nadzieje i radość startujących w wyborach oraz wyborców. Znowu wszyscy mamy o czym myśleć, debatować. I zapewne dziś wieczorem będziemy rozmawiać także o naszym europejskim „dziś”.
Autorkami tekstu są: Sylwia Chutnik, Magda Fertacz i Małgorzata Sikorska-Miszczuk, oparły go na Dzidzi Sylwii Chutnik oraz motywach Egzekutora Stefana Dąmbskiego.
Spektakl wyreżyserował Marcin Liber, który w listopadzie w Legnicy pokazał znakomite przedstawienie „Popiół i diament. Zagadka nieśmiertelności” według tekstu Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk, a niedawno, na deskach Wrocławskiego Teatru Współczesnego „Pidżamowców” Mariusza Sieniewicza.
Marcin Liber jest dobrze znany na Dolnym Śląsku, pracował w Teatrze Polskim we Wrocławiu, w wałbrzyskim Teatrze im. Szaniawskiego. Podobnie, jak Małgorzata Sikorska-Miszczuk, której „Szajbę” wystawił niegdyś Jan Klata w Teatrze Polskim. Jej teksty znają najmłodsi widzowie, bo napisała scenariusz filmu animowanego „Tytus, Romek i A'Tomek wśród złodziei marzeń”. W Teatrze Lalek oglądaliśmy z zachwytem spektakl „Yemaya - Królowa Mórz” według jej sztuki, a 1 czerwca będzie tam premiera „Motyla”. Tekst jej autorstwa wyreżyserował Marcin Liber.
Tym bardziej warto obejrzeć starszy spektakl, w telewizyjnej realizacji Józefa Kowalewskiego.
„III Furie” bezkompromisowe
Przedstawienie zostało dosłownie obsypane nagrodami dla twórców: na
XI Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona", X Festiwalu Prapremier 2011 w Bydgoszczy, XIV Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Reżyserskiej „Interpretacje” w Katowicach, XVIII Międzynarodowym Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi, Festiwalu Małych Form „Kontrapunkt” w Szczecinie. Wszystkich nagród nie wyliczę, są i aktorskie, i dla reżysera, i za kostiumy.
W prościutkiej scenografii zobaczymy mural Tymka Jezierskiego na podstawie obrazu Jacka Malczewskiego „Melancholia”. I tłum Polaków, zwierających siły przeciw wrogom. Są tu szczytne hasła, podane w nowych odsłonach. Opowieść o bardzo współczesnej Polsce, która ma korzenie w wojennej traumie i ciemnocie ponadczasowej. Nie ma narodowych świętości i tabu.
Jest świetna obsada: Katarzyna Dworak, Ewa Galusińska, Joanna Gonschorek, Małgorzata Urbańska, Bartosz Bulanda, Rafał Cieluch, Robert Gulaczyk, Mariusz Sikorski.
Wstęp na seans w ramach cyklu „Modrzejewska w DCF-ie” jest bezpłatny. Trzeba tylko odebrać wejściówkę w kasie kina. Po seansie (początek o godzinie 19) planowana jest rozmowa z twórcami.
Małgorzata Matuszewska
Fot. archiwum Teatru im. Modrzejewskiej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz